Pasja, która uzależnia… od pierwszego razu
Ansel Adams kiedyś powiedział: „prawdziwa fotografia nie musi być wyjaśniana, ani nie może być zawarta w słowach”. Każdy z nas widział zdjęcie, na które pierwszą reakcją było wielkie „wow” i to była prawdziwa fotografia, sztuka która wzbudziła w nas emocje. Na pojedynczej klatce z aparatu można pokazać bardzo wiele. Smutek, radość, ludzkie dramaty i piękne uczucia.
Pamiętam, gdy poszedłem na wystawę World Press Photo 2015 i zobaczyłem zdjęcie Massimo Sestini, na którym znajdowała się łódź pełna uchodźców (LINK). Wpatrywałem się w nie przez kilka długich minut, nie potrafiąc się oderwać. Tłum ludzi i nadzieja na lepsze życie.
Mam na imię Dawid i chciałbym opowiedzieć Wam o mojej pasji. Choć jestem programistą w CONTMAN, nie będzie to wpis o programowaniu – FOTOGRAFIA to pasja, która uzależnia… od pierwszego razu. Na co dzień w pracy piszę kod, ale w wolnym czasie biorę swój aparat i wychodzę z domu. Chodzę po mieście i robię zdjęcia ludziom, przyrodzie, architekturze. W Poznaniu mieszkam od 5 lat i dzięki fotografii odkrywam to miasto ciągle na nowo. Od zawsze lubiłem robić zdjęcia. Początki, jak to początki, przypadkowe i nieprzemyślane kadry. Z czasem zacząłem zwracać uwagę na kompozycję, światło i odpowiedni kadr. Lubię obserwować i zapisywać to, co widzę – mówiąc „zapisywać” nie mam na myśli kartki i długopisu, ale zdjęcie.
Jeżeli chodzi o dziedzinę fotografii, to bardzo lubię wszelkiego rodzaju reportaże. Ślubne, koncertowe, miejskie, lecz nie ograniczam się do monotematycznej formy. Robię zdjęcia temu, co mnie zachwyca, ujmuje i co w danej chwili uważam za ciekawe i atrakcyjne. Do swoich fotografii podchodzę bardzo krytycznie, mam kilka ulubionych, które załączam do tego wpisu, ale najlepsze zdjęcie to to, które zrobię jutro, bogatszy o doświadczenie i umiejętności.
Więcej moich prac można zobaczyć na Facebooku @oneThingByDavid.
Miłego odbioru:)